[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Wszystko tu błyszczy złotem, srebrem, lapis-lazuli i
królewskich, na uwagę zasługują harfy zdobione z
innymi cennymi materiałami. Nie to jednak stanowi o
przodu głowami byków, wykonanymi ze złota
ich wartości. Podobne nagromadzenie złota mogłoby
sprawiać wrażenie barbarzyńskiego prze-
126
127
przedmiotów, które dziś są ozdobą muzeów i zródłem
i lapis-lazuli, oraz mozaikami z macicy perłowej i
badań naukowych.
kolorowych kamieni (ii. 26). Głowy tych byków,
Największe jednak odkrycie w grobach z Ur sta-
bardzo ekspresyjne, nie są bynajmniej wierne naturze.
nowi prawie nie naruszona płyta (ii. 30, 31) o wy-
Obfite, skłębione brody, ufryzowane w pukle,
miarach ok. 20X44 cm, wykładana z obu stron mo-
dowodzą, że artysta miał co innego na celu niż
zaiką, znana pod niewłaściwą nazwą Sztandaru z Ur".
sportretowanie zwierzęcia. Drewnianą obudowę in-
Mozaika z lapis-lazuli, kornałiny i macicy perłowej
strumentu zdobiły w technice mozaikowej osobliwe
układa się w kompozycję pasową, jaką znamy już z
sceny z pogranicza mitologii i bajki zwierzęcej. Wi-
płaskorzezby kamiennej. Sztandar" wyobraża dwa
dzimy np. słynnego Giłgamesza, który chwyta wpół
aspekty życia ludzkiego. Na jednej stronie widzimy
dwa byki o ludzkich głowach. To jeszcze mitologia,
wojnę, druga symbolizuje pokój, ukazując
ale już lew i pies, które niosą w przednich łapach
najprzyjemniejsze zajęcie sumeryjskiego władcy
naczynia stołowe, czy też osioł grający na harfie są
ucztę. Sceny następują po sobie w jednym ciągu, jak
swobodną fantazją artysty. W takt muzyki podskakuje
na taśmie filmowej. Zaczynając od lewego dolnego
niedzwiedz, do dziś dnia przysłowiowo niezgrabny
rogu, widzimy na stronie przedstawiającej wojnę
tancerz, wreszcie człowiek-skorpion sprowadza nas
rydwan zaprzężony w cztery onagry, który posuwa
znowu w świat wyobrażeń mitologicznych (ii. 27).
się z wolna w stronę pola bitwy. Ten sam rydwan
Nie od rzeczy będzie tu wspomnieć o trudnym i
powtarza się jeszcze trzykrotnie, w coraz większym
pracowitym procesie rekonstrukcji znalezionych w
rozpędzie tratuje nagich nieprzyjaciół. W następnym,
grobach przedmiotów. Ich części drewniane,
wyższym pasie ukazano odzianych w skórzane
oczywiście, nie zachowały się. Pozostały po nich tylko
płaszcze żołnierzy, którzy posuwają się w szeregu, a
puste miejsca w ziemi, którą zasypano grób. Dekoracja
potem wiążą i prowadzą do niewoli pokonanych już
wykonana w trwalszych materiałach tkwiła natomiast
wrogów. W najwyższym pasie król zsiada ze swego
jeszcze na swoim miejscu, często pokruszona na małe
rydwanu, w otoczeniu świty przejmuje jeńców, których
fragmenty. Gdyby je po prostu wydobyć z ziemi,
żołnierze doprowadzają przed oblicze zwycięskiego
niewiele powiedziałyby nam o pierwotnym układzie i
władcy.
prawdopodobnie nie wiedzielibyśmy wcale o istnieniu
Aatwo się zorientować, że stoimy wobec idealnego
harfy. Jednakże badacze zdołali dostrzec w porę
obrazu wojny: wróg nie stawia oporu, potęga
pionowy otwór w ziemi, pozostawiony przez ramię
królewskich rydwanów miażdży go bez trudu. Cała
harfy, wypełnili go płynnym gipsem i w len sposób, po
bitwa jest od początku triumfalnym pochodem
delikatnym usunięciu ziemi, otrzymali kompletny odlew
zwycięzcy.
instrumentu, do którego przylepiły się dekoracja
Druga strona Sztandaru" wyobraża, jak rhówili-
mozaikowa i złota głowa byka, zdobiąca pudło
śmy, ucztę i przygotowania do niej. W kolejnych
rezonansowe. Podobnie zrekonstruowano wiele innych
rejestrach tragarze niosą na plecach ładunek, utrzy-
8 Sztuka Mezopotamii
128 129
postaci ćwiartujących woły pozwalają domyślać się
mywany dzięki rzemieniowi założonemu na czoło,
przygotowań do uczty. W Mari znaleziono również
inni prowadzą onagry, woły i barany, niosą bukłaki z
drobne fragmenty innych mozaik, a jeśli przypo-
napojem i ryby. Wszystko to są łupy wojenne albo
mnimy sobie znakomite rzezby adorantów, śmiało
dary przeznaczone na ucztę. W górnym pasie władca
będziemy mogli powiedzieć, że odległe od Sumeru
siedzi z czarą w ręku, odziany w znaną nam już
miasto nad środkowym Eufratem było w połowie III
spódniczkę z baraniego kożucha, a przed nim
tysiąclecia jednym z kwitnących ośrodków kultury
zaproszeni goście. Wokół krzątają się słudzy, a
sumeryjskiej.
śpiewaczka i muzyk z harfą taką samą, jak od-
nalezione w królewskich grobach umilają im wolny
czas.
Nie wiadomo dokładnie, jakie było przeznaczenie
Sztandaru". W każdym razie w zależności od tego,
którą stronę widz miał przed oczyma, oglądał
przepych i bogactwo królewskiego dworu albo nie-
zwyciężoną potęgę króla na wojnie. W odróżnieniu
np. od Steli sępów", nie ma tu postaci bogów. Mo-
zaika poświęcona jest wyłącznie chwale królewskiej, a
nie chwale bogów, których król był wysłannikiem na
ziemi. %7łeby użyć wreszcie współczesnego określenia
jest to wyraz propagandy państwowej.
Sztandar z Ur" jest jedynym zabytkiem tego ga-
tunku dobrze zachowanym, ale nie jest bynajmniej
unikatem. Starsze od niego i wcale nie gorsze frag-
menty kilku podobnych mozaik odnaleziono w Mari.
Można częściowo zrekonstruować jedną z nich, która
jak wszystko wskazuje przedstawiała sceny
analogiczne. Zachowały się postaci żołnierzy, inaczej
jednak odzianych niż sumeryjscy, mianowicie w
osobliwe spiczaste berety, w tradycyjne spódniczki ze
skóry i przerzucone przez ramię szerokie skórzane
pasy nabijane gwozdziami, spełniające tę samą rolę,
co podobnie wykonane płaszcze żołnierzy z Ur.
Można przypuszczać, że zwycięzcy należeli do innego
ludu niż zwyciężeni. Fragmenty
130
[ Pobierz całość w formacie PDF ]