[ Pobierz całość w formacie PDF ]
chciałem na niego uwagę dobrych w czasie, gdy
dokoła miotają się moce zła i groźnie poruszają wody
zwiastujące burzę.
Wyraźnie z orędzi widać, że ciemność się powiększa,
mówić oczywiście o ciemności duchowej. Dobrzy
powinni być między sobą złączeni, bo tylko wtedy
Ja będę pośród nich z Moją pomocą i podporą.
Inaczej, gdy będą rozłączeni staną się łatwą zdobyczą
wroga, który zuchwale przybliża godzinę decydującej
bitwy. To, co już dokonał używając wszystkich
swoich możliwości, daje mu przeczucie zwycięstwa..,
zwycięstwa, które zadecyduje nie tylko o przyszłości
jego królestwa, ale również całej ludzkości. W swym
szalonym złudzeniu diabeł sądzi, że tym jego bliskim
zwycięstwem położy kres zwycięstwu Dziewicy. Tej,
którą nienawidzi bardziej niż wszystko inne na
świecie widzialnym i niewidzialnym.
To jego zwycięstwo być powinno wielkim odwetem
względem Mnie, Odwiecznego Słowa Bożego, które
stało się Ciałem.., odwetem względem Mnie, Boga w
Trójcy Jedynego i Matki Mojej, ludzkiego stworzenia,
które go zdetronizowało i z księcia światłości uczyniło
księciem ciemności. Po ludzku mówiąc wszystko to
zdawałoby się nie do wiary, jednak tak było i on trwać
będzie w swoim szaleństwie na wieki.
Nieugaszona nienawiść pali w diable jak pożerający
ogień, który go zmusza do postępowania zawsze
rozpaczliwie i nie daje mu chwili spoczynku.
Wiem, co myślisz w tej chwili - dlaczego nie
załoźyłem mu kagańca? Już ci tyle razy mówiłem, że
darów naturalnych raz danych nie odbieram. Lecz
nade wszystko, że nawet w złym, czy tego chcą czy
nie chcą, czarci zmuszeni są Mi służyć, bo Ja zwykle
obracam zło na dobro. Wy też, za Moim przykładem
czynić musicie podobnie. Ulepszać macie swoją broń
duchową, umacniać wasze zjednoczenie, przyjmować
cierpienie dla własnego oczyszczenia i starać się o
takie bogactwa - "których mól nie pogryzie ani
złodziej nie skradnie".
Bierzmowanie jest Sakramentem, który wyświęca
chrześcijanina na żołnierza walczącego przeciw
wrogim siłom zła i odciska na duszy niezatarty
charakter odróżniający żołnierza Chrystusowego od
wszystkich innych osób. Jest to dar drogocenny,
wzbogacający ludzką naturę w siłę i moc, co daje mu
możność obrony własnej i Kościoła, który stoi na
straży Boskiego Odkupienia.
Oprócz praw Sakrament ten nakłada także obowiązki,
które trzeba dobrze znać, bo nie zachowa się tego o
czym się nie wie i czego się nie zna. Z tego więc
widać wielką odpowiedzialność kapłanów i
wszystkich przygotowujących do Bierzmowania, by
przystępujący do tego Sakramentu dobrze zrozumieli,
że jedynym celem jest otrzymanie od Boga siły
potrzebnej do zwyciężenia wroga, a walka ta trwać ma
przez całe ziemskie życie każdego.
Kapłani, którzy nie dbają o dobre przygotowanie dusz
do Bierzmowania i o to, by one były w stanie łaski,
grzeszą ciężko wobec Boga i okazują, że nie posiadają
łaski kapłańskiego ojcostwa. Co więc myśleć o tych
kapłanach, którzy młodzież posyłają do Sakramentu
Bierzmowania bez uprzedniej spowiedzi, jakby to było
rzeczą małej wagi?
Duszpasterskie zrozumienie pod tym względem tak się
umniejszyło, że wreszcie zupełnie zgasło.
Przystępujący do Bierzmowania powinni wiedzieć, że
działają tu Osoby całej Trójcy Świętej, Bóg Ojciec
przez Stworzenie, Syn przez Odkupienie i Duch
Święty przez Uświęcenie zstępując w tym
Sakramencie na duszę każdego. Powiedziałem, że w
Mym Nowym Kościele trzeba będzie reintegrować
Sakrament w jego naturze, trzeba będzie przywrócić
mu to, co zabrano mu dziś z jego nadprzyrodzonej
zawartości. Trzeba mu przywrócić jego światło, bo
Sakrament ten jest zrozumiały tylko wtedy, kiedy
umieści się go w tym olbrzymim konflikcie, zawsze
trwającym, między potęgami światła i ciemności.
Zwykle oczy same zwracają się ku światłu, bo do tego
były stworzone. Rozum dąży do prawdy, bo sam był
dla niej dany.
Lecz jak oko zamknięte, by nie widzieć, nie niszczy
przez to światła, tak rozum odwracający się od prawdy
jej nie niszczy.
Dlatego powiedziałem ci, że dla tych wszystkich,
którzy zagłuszyli w sobie światło rozumu i wiarę,
Miłosierdzia nie będzie. Sakrament Bierzmowania
będzie miał w Nowym Kościele należne mu miejsce,
[ Pobierz całość w formacie PDF ]