[ Pobierz całość w formacie PDF ]

szkodliwa, ponieważ podświadomość nie myśli logicznie i nie bierze pod uwagę tego, jaki będzie
końcowy rezultat leczenia. Kiedy jednak już raz wybrała jakiś mechanizm, to się go nie wyrzeknie.
Podświadomość może więc postrzegać samoleczenie jako formę zagrożenia dla podjętej przez
siebie obrony. Prowadzi to do wewnętrznych sprzeczności, które utrudniają leczenie, dlatego jego cel
musi zostać zdefiniowany tak, aby podświadomość od razu go rozumiała. Nie chcesz przecież
pozbawiać się obrony. Twoim zamierzeniem jest usunięcie objawów lub bólu przez rozpoznanie ich
przyczyny. Musisz przekonać do tego zarówno swoją świadomość, jak i podświadomość. Zmieni się
wtedy również twoje nieświadome nastawienie do problemu, przez co mechanizmy służące obronie
staną się zbędne. Największe sukcesy można osiągnąć, kiedy podświadomość nie stawia oporu, tylko
wykonuje twoje sugestie.
Wewnętrzny opór powoduje, że podświadomość przekazuje świadomości pewne myśli, które mają
cię odwieść od stosowania mechanizmów służących obronie. Są nimi pesymistycznie nacechowane
zdania, takie jak: "Samoleczenie będzie trwało bardzo długo (nie ma sensu). Prawdopodobnie nic mi
nie pomoże. Dlaczego w ogóle mam próbować?" W innych przypadkach robi się wspaniałe postępy,
aż do momentu kiedy dotrze się do przeżyć wypartych w podświadomość, nierzadko wywołujących w
nas strach i obawy. Wtedy podświadomie zaczynamy zniechęcać się do samoleczenia, wynajdując
sobie różne powody. Tymczasem przyczyną takiego stanu rzeczy jest właśnie myśl, która tkwi w
podświadomości.
Jeśli jednak chcemy kontynuować leczenie, musimy o takiej myśli zapomnieć od razu, gdy tylko
się pojawi. Mogą to być takie zdania: "Tu nic już nie pomoże". "I na co to?" "To do niczego nie
doprowadzi". "Muszę się z tym pogodzić". "Nie, tego nie wytrzymam" lub podobne. Trzeba się
koniecznie od nich uwolnić, jeśli chcesz, aby leczenie zakończyło się sukcesem. Również w tym
przypadku zadawanie pytań podświadomości wskaże ci prawidłowy sposób postępowania. Myśli tego
rodzaju mają zródło we wcześniejszych przeżyciach, dlatego ich działanie jest takie samo jak
pohipnotyczna sugestia. Można je więc unieszkodliwić.
Ktoś, kto trzyma się kurczowo takiego myślenia, będzie często głośno powtarzał tego rodzaju
zdania. Dotyczy to również mowy ciała. Jeśli więc zauważysz, że powtarzasz określone gesty albo
używasz stale takich samych wyrażeń, sprawdz natychmiast, czy mają one jakiś wpływ na twój stan
psychiczny lub na sposób zachowania.
Zrodki ostrożności w samoleczeniu
Samoleczenie wymaga również wielu środków ostrożności, których przestrzeganie ma ogromne
znaczenie. Twoja podświadomość zna przyczyny twego stanu, ty chcesz je poznać. Dysponuje ona
wszystkimi doświadczeniami i wiadomościami, które zgromadziła twoja pamięć, będzie więc
nieustannie próbowała ciebie ochraniać. Przeważnie chodzi o leżące u podstaw takiego symptomu
przeżycie, doświadczenie takie przerażające, że zostało zepchnięte niezwykle głęboko, gdyż jego
nagłe wspomnienie mogłoby okazać się nie do zniesienia. Są to rzadkie przypadki, jakkolwiek
możliwe. Gdyby było inaczej, każde takie wspomnienie byłoby niebezpieczne. Najprawdopodobniej
twoja podświadomość, broniąc cię, nie ujawniałaby przykrych wspomnień. Możesz jednak uchronić
się przed każdym niebezpieczeństwem tego rodzaju, zadając wcześniej podświadomości pytanie: "Czy
mogę poznać powody mojego stanu, nie doznając żadnego uszczerbku?" Jeśli odpowiedz będzie
brzmiała "tak", nie musisz się niczego obawiać. Gdy jednak dostaniesz odpowiedz "nie", spróbuj
postawić bardziej dokładne pytanie: "Czy oprócz wspomnienia, którego nie mogę poznać, są też inne,
które mógłbym poznać?" Jeśli twój stan ma jeszcze inne przyczyny, nie jest wykluczone, że poznasz
je, z wyjątkiem tej jednej.
Następny środek ostrożności polega również na zadawaniu dokładnych pytań podświadomości,
zanim przejdziesz do oglądu wcześniejszych wydarzeń. Zadaj więc pytanie: "Czy mogę bezpiecznie
wrócić do tamtej chwili i przypomnieć sobie, bez żadnej szkody, to, co się wówczas stało?" Jeśli było
to jakieś wstrząsające zdarzenie, prawdopodobnie nie będziesz mógł go poznać. Jest to środek
bezpieczeństwa, który chroni cię przed każdym możliwym niebezpieczeństwem.
Znasz już kilka technik, które należy zastosować w trakcie samoleczenia. Zanim jednak
rozpoczniesz samoleczenie, powinieneś przyswoić sobie kilka umiejętności. Najpierw naucz się
prawidłowo odpoczywać. Jeśli oprócz tego poznasz autohipnozę, będziesz mógł dużo szybciej zrobić
postępy, choć jej opanowanie nie jest konieczne. Wiesz już, jak reagujesz na emocjonalne trudności,
znasz także siedem czynników, które wywołują choroby psychosomatyczne i inne cierpienia. Ich
znajomość daje ci więc siedem sposobów, które pomogą osiągnąć sukces. Zanim zaczniesz
samoleczenie, powinieneś ponownie przeczytać rozdział o sugestii i przyczynach chorób.
Powtórzenie siedmiu najczęstszych przyczyn zaburzeń emocjonalnych
%7łeby ułatwić ci pracę, jeszcze raz powtarzam, o jakie czynniki chodzi: 1) konflikt wewnętrzny, 2)
motywy, 3) sugestie przymusowe, 4) mowa ciała, 5) identyfikacja, 6) wymierzanie sobie kary, 7) [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • antman.opx.pl
  • img
    \